Wiele osób myli prokrastynację ze zwykłym lenistwem lub brakiem dyscypliny.
W rzeczywistości jego korzenie są głęboko zakorzenione w psychologii i często są związane z nieświadomymi lękami, według korespondenta .
Jednym z takich głęboko zakorzenionych lęków jest strach przed negatywną oceną wyników swojej pracy. Nasz mózg podświadomie stara się uniknąć potencjalnej krytyki, sabotując sam proces pracy.
Zdjęcie: Pixabay
Druga strona medalu – strach przed sukcesem – jest nie mniej podstępna. Sukces może przynieść zwiększoną odpowiedzialność, nowe wyzwania i zmianę zwykłego sposobu życia, co również przeraża psychikę.
Perfekcjonizm, który wielu uważa za pozytywną cechę, często służy jako główne paliwo dla prokrastynacji. Postawa „idealnie albo nie” paraliżuje wolę i uniemożliwia podjęcie działania.
Lęk przed porażką tworzy stan stresu w organizmie poprzez aktywację ciała migdałowatego. Powoduje to, że podświadomie szukasz natychmiastowej ulgi w rozpraszaniu uwagi, takim jak media społecznościowe.
Ciągłe zwlekanie tworzy błędne koło, w którym krótkotrwały spadek niepokoju zastępowany jest długotrwałym wzrostem stresu. Im bliżej terminu, tym większa panika i poczucie winy.
Chroniczne zwlekanie poważnie podkopuje wiarę w siebie i własną skuteczność. Z czasem zaczynasz automatycznie wątpić w swoją zdolność do wykonania jakiegokolwiek poważnego zadania.
Aby przerwać ten cykl, musisz najpierw rozpoznać prawdziwe emocje stojące za twoją bezczynnością. Szczerze zadaj sobie pytanie, czego dokładnie się boisz – tego, że nie będziesz wystarczająco dobry lub tego, że nie poradzisz sobie z konsekwencjami sukcesu.
Wypróbuj technikę „niedoskonałego startu”, świadomie dając sobie pozwolenie na wykonanie pierwszej wersji swojej pracy źle. Celem tego podejścia jest ominięcie perfekcjonistycznego nastawienia i rozpoczęcie procesu.
Podziel duże i zniechęcające zadanie na mikro-etapy, z których każdy wydaje się całkowicie wykonalny. Ukończenie tych małych kroków daje mózgowi dopaminę, tworząc pozytywne wzmocnienie.
Praca z prokrastynacją polega na głębokiej pracy nad swoimi przekonaniami i lękami. Okaż sobie współczucie i cierpliwość, ponieważ zmiana zakorzenionych zachowań wymaga czasu.
Przeczytaj także
- Dlaczego jemy z nudów: jak przerwać błędne koło bez sztywnych zakazów
- Co się stanie, jeśli spędzisz 10 minut dziennie sam na sam ze sobą: nieoczekiwane zmiany w funkcjonowaniu mózgu

